Profil użytkownika Dramatiker
Wielkim osiągnięciem jest zrobić w 2011 roku film o małpach, który pod względem technicznym znacznie ustępuje klasyce z lat 60. Naprawdę, gratulacje. Oprócz fatalnej momentami animacji małp (już nie mówię o momentach, kiedy dochodzi do interakcji z otoczeniem) podziwiam również scenariusz, tak sztampowego nie widziałem od seansu drugiego Bourne'a. Słowem: tragedia pod każdym względem. (A nastawiony byłem pozytywnie, bo w dzieciństwie z pasją oglądałem Planetę Małp na Polsacie)
Przeszłość jednak minimalnie lepsza
Kolejny von Trier z kolejnym wspaniałym filmem o melancholii. Wielkie Kino.
fantastyczny dokument, fantastyczny!
pusta wydmuszka, ładnie opakowana ale co z tego?
jak można nakręcić tak drętwy i miałki film mając tak wiernie i wiarygodnie odtworzone realia epoki? pomijam slapstickowe sceny z początku filmu ŻENADA I DNO
przeraźliwie nudne
"99 to nie 100" - zapamiętam to powiedzenie do końca życia.
biedni ci Niemcy
Ponad 2 godziny bo stary dziad chce przelecieć trzydziestkę? Artystyczna wydmuszka, a scenariusz z całą pewnościa nie przeszedłby sita elimicjacji Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej (o ile jakikolwiek scenariusz był, bo mam wrażenie, że pieniędzy starczyło tylko na Rusha i operatora)
zbyt ambitne, nie zrozumiałem
świetna satyra
świetne kino! Młoda Holenderka podczas pobierania nauk u najlepszego kucharza sushi na świecie zderza się z całkowicie innym kodem kulturowym niż europejski. Dodatkowo, Japończycy okazują się wyjątkowo niechętni do interakcji i najmniejszej choćby pomocy. +świetne zdjęcia i nastrojowa muzyka.
raczej dziękuję
żenada
ciekawy film. początek nieco przynudza, ale jeśli już cichy konflikt rozgorzeje na dobre trudno oderwać się od ekranu + świetne zdjęcia.
Kusturica z operatorem 'Babel' kręci w polskich Tatrach film o 17-letniej Kurdyjce-partyzatnce, a wszystko to utrzymane w duchu "Ziemi niczyjej" Denisa Tanovica. Zaczyna się bardzo niemrawo żeby skończyć na mocnym 7,5/10
Rzeź była świetna. Wenus już niestety taka nie jest.
artyzm, klimat, samotność, rodzina, złe uczucie, przestrzeń, izolacja, miłość, sex, dobroć, zło
Po wybitnym "Poważnym człowieku" już chyba nigdy żaden film braci mi się nie spodoba.